W rosyjskim Wołgogradzie miała miejsce potężna eksplozja na stacji paliw. Całe zdarzenie zarejestrował jeden z kierowców, który znajdował się na trasie szybkiego ruchu. Był on na wprost całego zdarzenia, podobnie jak kilkudziesięciu innych kierowców, którzy patrzyli z przerażeniem na to co się dzieje.
Na tę chwilę nie wiadomo ile osób zostało rannych i czy ktokolwiek zginął.
Przerażający widok
Patrząc na całe zdarzenie przypomina się niedawna tragedia jaka miała miejsce w Bejrucie. Tutaj jednak eksplozja na stacji paliw miała zdecydowanie mniejszą siłę rażenia. Nie oznacza to jednak, że była mniej przerażająca dla tych osób, które widziały ją na żywo.