Dobrych chęci nie można odbierać, ale policja tym razem się nie wykazała. Funkcjonariusze próbowali wyciągnąć samochód który wpadł do rowu, ale właściciel na pewno nie liczył na taki przebieg sytuacji. Pomoc przemieniła się w jeszcze gorszy koszmar i nie pozostało nic innego jak tylko złapać się za głowę.
Halo, policja? Potrzebna pomoc
Do holowania pojazdy potrzebna jest nie tylko linka, ale również głowa i niewielka wyobraźnia. Tutaj tego zabrakło i efekt końcowy okazał się opłakany. Właściciel, dzwoniąc na numer alarmowy na pewno liczył na zupełnie inną pomoc ze strony policji.
Pytanie pozostaje dość otwarte – kto weźmie odpowiedzialność za to co się wydarzyło. Nagranie na pewno pomoże w sprawie o odszkodowanie.