Chamskie zachowania na drodze to niestety codzienność od której ciężko uciec. Życie jednak pokazuje, że w niektórych przypadkach karma wraca znacznie szybciej niż mogło się wydawać. Tak było i w tym przypadku, kiedy kobieta wyciągnęła zza szyby do innego kierowcy środkowy palec.
Z głową w chmurach
W tym przypadku nie liczyło się nic innego dla kobiety, jak satysfakcja z pokazania środkowego palca. Nie wiadomo czym dokładnie kierowca zasłużył sobie na taki gest.
Można się tylko domyślać, że zbyt długo zwlekał ze wpuszczeniem kobiety na środkowy pas. Ta była już tak nastawiona na ”atak”, że zupełnie zapomniała, że środkowy pas jej zakorkowany.
Gaz do dechy i jazda!
Oprócz tego, że chciała się szybko wcisnąć na pas i wyartykułować gestami to co myśli, zapomniała w tym wszystkim… zwolnić.