Idzie nowe! To będzie niewątpliwie coś, co może zmienić obraz tankowania na stacjach. Paliwo wielkorotnego użytku do niedawna było rzeczą o której można było śnić. Ten obraz się jednak urzeczywistnia i z wielkimi oczekiwaniami czekamy na jego pierwsze efekty.

Tankuj paliwo raz na miesiąc, a może… pół roku?

Nad nowoczesnym paliwem pracuje Europejska Agencja Kosmiczna, której badacze zmierzają w dobrym kierunku do odniesienia sukcesu. Naukowcy w prowadzonych pracach opierają się o… metale. Ich zdaniem to właśnie te surowce mają zagwarantować to, iż paliwo nie będzie służyło tylko raz, a przynajmniej kilkukrotnie.

Obecnie udoskonalany jest proces do bardziej wydajniejszego spalania paliw stałych, takich jak proszek żelaza. I to właśnie proszek ma się okazać tym paliwem, który zrewolucjonizuje przyszłość. Zamiast płynnej cieszy będzie właśnie sypki ”proszek”, który będzie napędzał dany silnik.

Wedle Europejskiej Agencji Kosmicznej tego typu metale można wytwarzać przy użyciu czystej energii. Mowa tutaj o ogniwach słonecznych czy turbinach wiatrakowych. Następnie pozyskana energia ma być przechowywana jako energia chemiczna w proszku metalu. Wydaje się to na pierwszą myśl dość abstrakcyjne, ale tak wygląda przyszłość.

Gdzie w tym wszystkim samochody?

Jak na razie zespół wykorzystuje warunki panujące w kosmosie, a pomysł jest taki, aby móc nowoczesne paliwo wykorzystywać także jako rakietowe. Nie da się tutaj jednak uniknąć tematu motoryzacji i tankowania tego typu proszkiem samochodów.

Oczywiście tutaj diesel czy benzyniak od razu nie pojechałby na takim paliwie. Samochody musiałyby być albo przerabiane albo produkowane tak naprawdę od podstaw. Tutaj mogłoby to uderzyć znów w coraz bardziej popularną i popularyzowaną elektromobilność.

A może to właśnie tego typu paliwo rozpocznie kolejną zmianę w motoryzacji. Samochody elektryczne pójdą w odstawkę, a rozpocznie się produkcja pojazdów zasilana wielkorotnym w użyciu paliwem sypkim. Niewątpliwie jest to coś, czemu trzeba bacznie się przyglądać.