Zgodnie z przewidywaniami polski rząd przygotował nowy mandat dla polskich kierowców. Po raz kolejny bardzo głęboko policja może sięgnąć nam do kieszeni, bowiem mowa o kwocie do 500 złotych. Będzie to zatem najwyższa grzywna jaka może zostać na nas nałożona, wedle obowiązujących przepisów.
Kolejny mandat do kolekcji
Świadomość otrzymania mandatu nigdy nie jest niczym dobrym dla kierowców. Ich wysokość jednak do obecnych zarobków nie jest jakimś szczególnym obciążeniem, jednak nigdy nie jest przyjemnie ich się pozbywać. Zdecydowanie lepiej nawet 50 złotych przeznaczyć na coś innego, niż na grzywnę. A co dopiero mówić o wyższych kwotach.
W związku z pojawiającymi się niebawem strefami czystego transportu rząd zdecydował, jak będą karani kierowcy za nieuprawniony wjazd. Nie można było spodziewać się innej decyzji niż wystawianie mandatów karnych, a te mogą sięgnąć kwoty nawet 500 złotych.
To w jakiej będzie on wysokości, będzie zależało od danej sytuacji wykroczenia. Policjanci będą wiedzieli, który samochód nie może znajdować się w strefie dzięki naklejkom, jakie będziemy zobowiązani umieścić na przedniej szybkie. Ma to służyć łatwemu rozpoznaniu i zweryfikowaniu pojazdu.
Za naklejki zapłacą kierowcy
Już wiadomo, że każdy kierowca będzie zobowiązany do jednorazowego wydatku w wysokości 5 złotych. Jest to ustalona cena za naklejkę na przednią szybę, która będzie informowała o tym, jaką normę emisji spalin spełnia nasz samochód. Każdy kierowca będzie z czasem zobowiązany ją zakupić.
Nie będzie ona jednak do nabycia na stacjach kontroli pojazdów, jak to wcześniej przewidywano. Dystrybucją będzie zajmowała się jedna z jednostek miejskich, a pieniądze mają trafić do jej budżetu. Więcej szczegółów w tej kwestii zapewne dowiemy się już niebawem.