Marka Volkswagen słynie z tego, że produkuje porządne jednostki napędowe. Bez względu na to czy chodzi o diesel, czy benzyniaka. Ba! Niektóre jednostki napędowe chciałoby się powiedzieć, że są wręcz stworzone do tego, aby jeździć na… LPG.
VW ma wspaniałe silniki. Ten diesel i benzyniak zwłaszcza
Jednym z bardziej popularnych i zasłużonych silników jest niewątpliwie 1.4 16V. Znaleźć go można w modelach Volkswagena, a także Audi, Skody czy Seata. Właściciel takiej jednostki napędowej musi tylko pamiętać o dwóch rzeczach – wymiany paska rozrządu nie później niż 100 tys. kilometrów oraz pilnowania stanu oleju.
Równie ciekawym motorem jest 1.6 8V, który znakomicie pasuje także pod LPG. Motor ten na pewno nie powala swoimi parametrami, a przy tym na pewno też nie jest specjalnie oszczędny. Mimo wszystko jest bardzo solidny, a poważne usterki mu nie są straszne. Jeżeli coś się trafi z reguły jest to drobnostka.
Chwalić należy również silnik 1.8T, który choć spala z reguły litr więcej od 1.6 8V to jednak jest bardziej ”wszechstronny”. Również znakomicie się sprawuje z gazem, a do tego można dość znacznie zwiększyć jego moc o blisko 50 KM. Warto szukać używanych samochodów z taką jednostką.
Mocniejszy silnik też na plus
Dużo dobrych opinii zebrał 2.0 V8, który jak przystało na diesel jest niezwykle solidną konstrukcją. Został on zbudowany w bardzo prosty sposób, przez co nawet gdy ulegnie awarii można go po prostu, szybko i bez większego wydatku naprawić. Tutaj jednak bardziej zalecany jest dla osób, które do pracy pokonują kilkadziesiąt kilometrów w trasie.
Nie można tutaj zapomnieć jeszcze o legendarnym 1.9 TDI. Niestety znalezienie takiego motoru jest już prawie niemożliwe, bowiem jest on już kartą przeszłości. Zdecydowanie jednak zapisał się dobrze, zresztą podobnie jak jego kolejna wersja z końcówką PD, która wciąż można znaleźć w kilku pojazdach na runku.