Spokojny wyjazd z parkingu podziemnego? Nie tym razem! Przed tym kierowcą rozegrały się sceny niczym z filmu akcji, a na wszystko mógł patrzeć z pierwszego rzędu. Próba zatrzymania Audi przez policję była praktycznie na jego wyciągnięcie ręki. Choć zapewne wolałby takie sytuacje oglądać w kinie.
Audi na plus. Policja na minus
Wszystko wydarzyło się nagle. Kierowca próbował wyjechać po zakupach z parkingu podziemnego. Nagle jednak zobaczył biegnących policjantów, wozy policyjne i samochód, który zaczął uciekać. W trakcie pościgu zostało obitych kilka pojazdów postronnych.
Policja niestety nie popisała się w tej sytuacji, bowiem nie zdołała w tym momencie zatrzymać Audi. Kierowca w dość sprytny i prosty sposób zdołał uciec. Za nim musiały ruszyć kolejne radiowozy, zanim wszyscy funkcjonariusze zdołali się tutaj pozbierać.
Wszyscy wbrew pozorom nie wyglądało zbyt przyjemnie dla oka. Będąc w centrum tego typu zdarzenia zawsze można poczuć ogromny stres i niebezpieczeństwo. Tutaj na szczęście nikt nie ucierpiał, oprócz kilku obitych samochodów.