W Olsztynie jednego dnia policjanci musieli dwukrotnie interweniować w kwestii zatrzymania pijanych kierowców na drodze. O niechcianych uczestnikach ruchu drogowego informowali dyżurnego świadkowie, za co należą im się słowa uznania.
Jeden z kierowców w wieku 65-lat miał w swoim organizmie 1,7 promila alkoholu. Miał trudności z ustaniem na własnych nogach i wypowiedzeniu poprawnie jednego zdania. W takim stanie zdecydował się wsiąść do samochodu. Zanim doszło do zatrzymania wcześnij rozbił auto na DK 16 w okolicy Kromerowa, gdzie uderzył w barierkę energochłonną.
Pijani kierowcy w Olsztynie
Drugi z kierowców o połowę młodszy miał blisko 3,7 promili alkoholu w organizmie! W centrum Olsztyna pijany chciał wsiąść do swojej Mazdy i odjechać. Nie pozwolili mu na to świadkowie, a policja bardzo szybko pojawiła się na miejscu i zatrzymała mężczyznę. Okazało się, że nawet nie posiadał uprawnień do kierowania.
Za tego typu zdarzenia obu mężczyznom zgodnie z obowiązującym prawem grozi im wysoka kara grzywny, sądowy zakaz kierowania pojazdami, a także kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Najnowsza komplikacja wypadków, kolizji i zdarzeń drogowych. Nie brakuje tu niczego