We współczesnym świecie brak auta jest niezwykle uciążliwą kwestią dla każdego człowieka. Zakup samochodu to jednak nie taka prosta rzecz, zwłaszcza dla młodych osób które wkraczają w dorosłe życie. Mówiąc ”osoby młode” mamy tutaj na myśli te przed… 30 rokiem życie.
W Polsce słowo ”młoda osoba” ma zupełnie inne brzmienie niż w wielu innych krajach europejskich. Wystarczy oprzeć się o tematykę piłkarską – zagranicą o młodym talencie mówi się o piłkarzu w wieku około 18 lat. U nas jest to zawodnik sięgający nawet 25 roku życia.
Brutalna rzeczywistość
I tak to też niestety wygląda w wielu innych kwestiach życia codziennego. Najnowsze dane pokazują, że w drugim kwartale tego roku aż co trzecia nowa osoba bezrobotna jest przed 30 rokiem życia. Liczba osób niepracujących do tego roku życia powiększyła się zatem o 40 tys. osób.
Liczbę tę należy traktować jako tą minimalną. Nie wszystkie osoby na pewno zarejestrowały się jako bezrobotne, a i też charakterystyka umów wpływa na to, że nie o wszystkich nowych bezrobotnych wiadomo.
Zakup samochodu to spełnienie marzeń
Takie liczby i taka sytuacja na rynku pracy na pewno nie cieszy producentów samochodów. W końcu nadejdzie moment, że to właśnie to grono osób będzie odpowiadało za nakręcanie gospodarki. Jak na razie muszę te osoby mierzyć się z bardziej przyziemnymi problemami i zadbać o bardziej podstawowe potrzeby życia codziennego.
Analizując głębiej sytuacje można wywnioskować, że rynek samochodów używanych w najbliższych latach wciąż będzie miał się bardzo dobrze. Zdecydowanie łatwiej będzie uzbierać pieniądze bądź sięgnąć po kredyt na tańszy samochód, niż inwestować w nowe auto.
Gdzie diabeł nie może tam tata pomoże
Oczywiście są jeszcze rodzice i jak wiadomo niektórzy mogą mocno na nich liczyć. Życie jednak nie raz pokazywało, że jak się samemu na coś nie zarobiło, to się nie doceniało tego co ma.
