Montaż instalacji LPG to nie tylko oszczędność, ale kwestia przemyślanych decyzji. Oczywiście ważne jest to, aby wybrać odpowiednią instalację, choć najczęściej to pozostawiamy w gestii osoby której to zlecamy. Na niektóre rzeczy trzeba jednak uważać, bo z czasem może okazać się to kłopotliwe.
Kwestia umieszczenia zaworu LPG
Najgorsze możliwe miejsce do zamontowania zaworu tankowania gazu jest tylny zderzak. Niewątpliwie jest to jedno z najłatwiejszych miejsc dla osoby montującą całą instalację i robi to nawet bardzo często z automatu. Pomijając, że jest to mało wygodne, to na dodatek coraz częściej uznaje się to za błąd.
Chodzi głównie o kwestie związane z tym, że miejsce to jest bardzo narażone, krótko mówiąc, na brud. I to wszelkiego rodzaju zależnie od pory roku – śnieg czy także błoto. Tankowanie niewątpliwie staje się wówczas mało przyjemne, mając na uwadze, że trzeba przebijać się przez warstwę brudu.
Komfort to jedno, ale bardziej poważne zagrożenie wynika z drobinek, które potencjalnie mogą przedostać się do butli z gazem. Zwłaszcza jeżeli zgubiliśmy wcześniej gdzieś nakrętkę. Zdecydowanie lepiej, aby przyszli kierowcy jeżdzący na LPG montowali zawór znacznie wyżej.
Najlepiej obok wlewy paliwa
Niewątpliwie to najlepsze możliwe rozwiązanie, jeżeli chodzi o miejsce. Nie trzeba robić wówczas dodatkowej dziury w karoserii na zewnątrz, a wszystko będzie przykryte klapka. Zachęca to również do tego, aby pamiętać o uzupełnieniu benzyny.
Jeżeli mamy taką możliwość zdecydowanie zalecamy nalegać o to, aby zawór go LPG był zamontowany znacznie wyżej niż zderzak. Ułatwi to zdecydowanie użytkowanie samochodu i wygodę.