Kupowanie samochodu z instalacją LPG miało przynieść ich właścicielom bardzo duże oszczędności. W ostatnich tygodniach powątpiewają jednak oni w to, czy aby na pewno autogaz jest opłacalny. A już na pewno w to czy za kilka tygodni wciąż taki będzie. Obecnie mierzymy się z sytuacją, jaka nie miała miejsca w ostatnich latach. A nic nie wskazuje na to, że będzie lepiej.
Najdroższe LPG od lat
Ostatni raz kierowcy z instalacją LPG tankowani tak drogo 9 lat temu. Znaczna część osób mierzy się zatem po raz pierwszy z takimi stawkami jaki trzeba zapłacić na stacjach paliw. Średnia cena litr autogazu wynosi już 2,71 złotych, a podwyżka jaka dotknęła kierowców tylko w ostatnich dniach to kwota przeszło 20 groszy.
Cena wciąż będzie rosła i nikt nie wyklucza tego, że będzie się to działo równie dynamicznie jak w ostatnich tygodniach. Taka sytuacja spowodowana jest utrzymującymi się od dłuższego czasu przestojami w dostawach paliwa zza granicy wschodniej. Popyt na LPG nie maleje, lecz jego ilość staje się coraz mniej proporcjonalna do potrzeb. Co za tym idzie ceny idą w górę.
Bardzo realny staje się scenariusz, że w przeciągu najbliższych tygodni kierowcy za litr tego paliwa zapłacą ponad 3 złote. Będzie to historyczny moment pokazujący skalę problemu z jakim będą mierzyli się kierowcy. A wszystko przez sankcję jakie nałożyła Unia Europejska na Białoruś, które nie wiadomo kiedy zostaną zdjęte.
Problem, choć wciąż nieduży
Patrząc na ceny paliw za benzynę i olej napędowy to LPG i tak wciąż pozostaje bardzo konkurencyjne. Kierowcy oczywiście mają powody do narzekań, bowiem przecież całkiem niedawno tankowali autogaz za śednio 2,20 zł za litr. Już teraz muszą dołożyć niemalże jedną czwartą tego co płacili kilka tygodni temu. To na pewno dużo, ale wciąż daleko do cen pozostałych paliw.