Wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych poinformował, że połowa czerwca jest najbardziej prawdopodobną datą, jeżeli chodzi o otwarcie granic w Polsce. Artur Soboń podkreślił jednak, że ostateczna decyzja będzie należała do Mateusza Morawieckiego.

Wiceszef MAP zwraca uwagę, że taka decyzja powinna zostać podjęta możliwie jak najszybciej, mając tu na względzie m.in. biznes lotniczy. Przez pandemię koronawirusa sytuacja w tej branży stała się niezwykle trudna dla wszystkich.

 – Pewnie byłoby dobrze, gdyby tak było, także dla naszych spółek – mówię tu przede wszystkim o Polskiej Grupie Lotniczej i spółce LOT, która dzięki temu mogłyby (…) odżyć – powiedział Artur Soboń na antenie Programu I Polskiego Radia.

Otwarcie granic – kolejny krok do normalności

Zbliżający się okres wakacyjny i otwarcie granic powinno rozpocząć ożywianie biznesu lotniczego. I choć do wielu miejsc na świecie wciąż nie będzie można się wybrać ze względu na wewnętrzne restrykcje w wielu krajach, to jednak są miejsce, które liczą na przyjazd turystów.

Wielu Polaków z niecierpliwością liczy na wakacje za granicą. Wszystko w obawie przed tym, że ceny w Polsce mogą zostać mocno wywindowane w górę. Zwłaszcza że równie duża grupa osób obawia się wyjazdów i celuje w tym roku w wakacje nad polskim morzem. Duże zainteresowanie pozwoli podnieść ceny noclegów.

Biorąc jednak pod uwagę nie tylko aspekt wakacyjny, ale również normalnego funkcjonowania w wielu innych strefach życia codziennego, otwarcie granic wydaje się na obecną chwilę wręcz priorytetowe.