Nie ma co ukrywać, że diesel w Polsce to jeden z najbardziej popularnych samochodów. Duża część kierowców nie zwraca uwagi na potencjalne wysokie koszty naprawy i chętnie kupuje auta z tą jednostką napędową. Zmieniająca się rzeczywistość sprawia jednak, że niska cena zakupu auta nie zawsze będzie zachętą do jego nabycia. Wszystko przez wiele obostrzeń związanych z tym silnikiem.

Diesel nie będzie miał lekko. Przygotuj się na wydatki

Każdego roku dany kierowca musi liczyć się z tym, że pewna część z jego wynagrodzenia zostanie przeznaczona na samochód. I to na kompletnie nieplanowany wydatek, a nie na doinwestowanie w pojazd. Choć koniec końców również i za takie trzeba to uznać.

Każda poważniejsza awaria w aucie, gdzie znajduje się silnik diesla to koszt nawet kilku tysięcy. Nie jedne kierowca przekonał się w skali całego roku, że więcej wydał na przeróżne mniejsze i większe naprawy, niż wynosi wartość całego samochodu. To jest właśnie szara rzeczywistość, jeżeli chodzi o diesel.

Trudno tutaj szukać jakiegoś matematycznego sensu czy logiki. Chcąc jeździć, chcąc nie korzystać ze środków transportu publicznego, trzeba mieć na uwadze, że z czasem będziemy dokładać tylko do auta. Pozostaje się z tym pogodzić albo zdecydować się na wymianę samochodu.

Pieniędzy będzie potrzeba więcej

W nadchodzącym roku każdy posiadacz poczciwego wiekowo diesla, będzie musiał liczyć z kolejnym wydatkiem. Chodzi np. o kwestę związaną ze Strefą Czystego Transportu, do której wjedziemy za odpowiednią opłatą. Wiadomo już, że nie będzie ona wyższa niż jednorazowe 2,50 zł, ale trudno spodziewać się, że będzie też niższa.

Na corocznym przeglądzie samochodu również nie będzie już tak miło i przyjemnie, jak mogło być wcześniej. Diagności będą już zobowiązani do dokładnych kontroli i nie przepuszczą żadnego samochodu na miłe słowo. Zwłaszcza, że czekają ich w tej kwestii kontrole. A nikt nie będzie chciał ryzykować za nas. Każda najmniejsza usterka może wymagać wizyty u mechanika i opłaty za usługę.

Do tego wszystkiego dochodzi ta znienawidzona przez kierowców, ale jakże cenna dla środowiska, emisja spalin. Jeżeli okaże się, że pojazd przekracza dany próg w trakcie np. kontroli policji, może okazać się, że… taniej będzie zezłomować samochód.