Czym się kierować w zakupie używanego samochodu? Na to pytanie zawsze znaleźć dobrą, a na pewno jednoznaczną odpowiedź. Zwłaszcza jeżeli chodzi o używany diesel. W końcu przypadku tych samochodów np. im wyższy przebieg tym lepiej. Ale przecież też jest jakaś granica. Są jeszcze jednak inne rzeczy.
Dobry diesel to taki który…
Duży mętlik w głowie pojawił się w głowie kierowców na przełomie minionego i obecnego roku. Wynikało to z faktu, że zakup używanego samochodu stanowił jeszcze większy problem niż normalnie. Wszystko przez planowane zaostrzanie przepisów w związku z normami emisji spalin. Przez to tak naprawdę odpowiedni rocznik auta stanowił ważny atut.
A wiadomo, że im lepszy rocznik tym tak naprawdę większy wydatek. Zatem finanse w zakupie jak zawsze odgrywają istotną rolę. Zwłaszcza że niekiedy jest się na takiej granicy, że na pewno lepiej niewiele dołożyć i mieć coś lepszego. Ale znów trzeba mieć to ”niewiele”, mając na myśli pieniądze.
Problem jednak w kwestii wyboru rocznika rozwiązał się sam. Nie trzeba już zatem kierować się tym, czy zdecydować się na rocznik 2010, czy już lepiej na 2011. Ministerstwo Środowiska i Klimatu przyznało, że nie wprowadzi ogólnopolskich zasad związanych z wykluczaniem danych pojazdów za to, jakie posiadają one normy Euro. To dla osób które planują wymienić samochód dobra wiadomość.
Kupujmy po staremu, czyli bez zbędnych obaw
Oczywiście nie zmienia to faktu, że kierując się wyborem w zakupie używanego samochodu trzeba i tak trzymać się wszystkich procedur. Chodzi tutaj głównie o dokładnie sprawdzenie pojazdu, zapoznanie się z jego historia i ocenienie czy naprawdę jest wart zakupu w tej cenie.
Kwestia tego, że tak naprawdę nie trzeba się już martwić aż tak całą nagonką na diesel. Jak się okazało Polska w najbliższym czasie nawet pod naciskiem Unii Europejskiej nie zamierza poważnie traktować walki z emisją spalin. A wszystko, co powstanie jeżeli chodzi o przepisy, zapowiada się wielkim klapą i tylko medialnym show.
Rynek samochodów używanych jest bardzo syty
Już pod koniec ubiegłego roku pojawiały się sygnały ostrzegawcze dla kierowców. Dotyczyły one tego, że na rynku używanych samochodów pojawiło się wiele aut nienadających się do jazdy. Nie chciały ich przyjąć żadne większe komisy, przez co na pewno trafią one na ”zwykły” handel.
Zawsze podkreślamy, że osoby które mają małe pojęcie o samochodach, nie powinny robić tego samo. Warto zapłacić osobie która się na tym zna, aby dobrze sprawdziła pojazd, zanim go kupimy i zaczniemy do niego sporo dokładać.