Młodość i niedoświadczenie, a może i lenistwo oraz brak świadomości z możliwych konsekwencji. Takimi cechami i zachowaniem wykazał się młody kierowca rozpoczynający swoją pracę w branży transportowej. ITD dało mu szybką szkołę życia i lekcję, z której nowicjusz musi wyciągnąć lekcję.
ITD zapobiegło zagrożeniu
Do kontroli doszło na autostradzie A2, gdzie inspektorzy prowadzili działania w ramach skoordynowanych działań europejskich służb kontrolnych zrzeszonych w organizacji ECR. W pamięci utknął jeden z kierowców jadący z Ukrainy, z przewożący stalowe oraz drewniane elementy umieszczone na paletach.
Ładunek jaki transportował ważył łącznie 15 ton. I taki solidny transport nie został w żaden sposób zabezpieczony przed przemieszczeniem, co było niezwykle nieodpowiedzialne. Na dodatek jedna z palet przechyliła się w trakcie podróży, co już całkowicie zagrażało bezpieczeństwu.
W trakcie kontroli ITD okazało się, że młody kierowca jest wyposażony w odpowiednią ilość pasów mocujących. Szofer tłumaczył się brakiem doświadczenia, choć bardziej zapewne wynikało to z jego lenistwa. Za przewożenie takiego towaru otrzymał mandat karny w wysokości 300 zł. Zanim pojechał dalej musiał zabezpieczyć odpowiednio ładunek, dlatego, żeby nie stwarzać już zagrożenie na drodze. To był jedyny przypadek tego dnia, w którym inspekcja transportu drogowego musiała pociągnąć do odpowiedzialności.
W takich leginsach tankowała diesel do samochodu. Czy to już lekka przesada?