Wielkopolski patrol ITD z Poznania zatrzymał kierowcę samochodu dostawczego, który lokalnie zaopatrywał klientów w piwo. Inspektorzy, gdy otworzyli tylne drzwi pojazdu od razu wiedzieli, że kierowca musi udać się na ważenie.
Laik by wiedział, że ilość przewożonego piwa była zdecydowanie zbyt duża, jeżeli chodzi o możliwości dostawczaka. Kontrolowany pojazd ważył 5900 kilogramów, czyli o 2400 za dużo. Jego dopuszczalna masa całkowita powinna bowiem wynosić maksymalnie 3500 kilogramów. Dozwolony limit został przekroczony blisko o 70 proc.
Kierowca nie mógł odjechać z miejsca zatrzymania do czasu, aż na miejscu nie pojawił się drugi samochód, aby przeładować znaczną część piwa. ITD nałożyło również mandat 500 zł.