Funkcjonariusze ITD przecierali oczy ze zdumienia widząc, jak poruszał się kierowca ciągnika siodłowego z naczepą. Do jego zatrzymania doszło drodze krajowej nr 74 w miejscowości Werbkowice, a kontrola wykazała, że pojazd pod żadnym względem nie powinien wyjeżdżać na drogę. Niestety wyjechał i mógł doprowadzić do poważnego zdarzenia drogowego.
ITD zatrzymało pojazd bez tarcz hamulcowych
Główną wadą stanu technicznego pojazdu były tarcze hamulcowe naczepy. Dwie z nich w naczepie były praktycznie całkowicie zużyte i popękane. Inspekcja Transportu Drogowego nie mogła podjąć innej decyzji, niż wycofanie pojazdu z ruchu do momentu naprawienia hamulców. Zatrzymano również dowód rejestracyjny naczepy.
Przewoźnikowi grozi kara 2 tys. zł za wykonywaniem przewozu drogowego pojazdem posiadającym niebezpieczne usterki. Konsekwencje zostaną wyciągnięte także wobec osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie. Zgodnie z przepisami bierze on odpowiedzialność za stan techniczny pojazdów.
Funkcjonariusze ITD nieustannie prowadzą kontrole na polskich drogach. Ich działania skupiają się głównie na kontrolowaniu stanu technicznego ciężkich pojazdów, a także ich wagi.