Zapewne nie jeden kierowca słyszał, że jeżeli ma diesel, to warto dolać do baku paliwa oleju silnikowego. Pomysł ten już na pierwszą myśl budzi pewne wątpliwości. W końcu jest to miejsca na paliwo, a eksperymentować z własnym samochodem zdecydowanie nie warto. W końcu nikt nie chce robić sobie niepotrzebnych kosztów u mechanika.
Czy diesel naprawdę potrzebuje oleju silnikowego w baku paliwa?
Tutaj trzeba powiedzieć jasno i wyraźnie – współcześnie takie zabiegi tylko zaszkodzą, a w żadnym stopniu nie pomogą. Jeżeli chodzi o starsze modele diesli dolewanie sprawdzonego oleju 2T mogło mieć jeszcze jakiś sens z punktu widzenia pracy silnika, ale od dobrych kilku lat nie ma żadnego.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
Każdy, kto zdecyduje się na tego typu zabieg musi liczyć się z niemałym wydatkiem. Dotyka to bowiem w największej mierze filtr cząstek stałych (DPF/FAP), który jest w każdym nowoczesnym samochodzie z silnikiem wysokoprężnym.
Wszystko przez popioły siarczanowe, które nie wypalają się w filtrze cząstek stałych. Oznacza to tylko jedno – zostają do momentu aż zapchają filtr, a wówczas pozostaje już tylko jego wymiana bądź próba regeneracji. Producenci samochodu dlatego zawsze zalecają, aby auta wyposażone w filtry stosowali oleje niskopopiołowe.
Sama wady, praktycznie żadnych zalet
Stosowanie oleju do silników dwusuwowych, jeżeli chodzi o diesel jest niepożądane jeszcze z jednego powodu. Zmienia on lepkość oleju napędowego, jak wiadomo im wyższa jest lepkość paliwa to trudniej przepływa ono przez przewody, filtry oraz inne elementy. W efekcie końcowym powoduje kłopoty z rozruchem i zmniejszenie mocy silnika.
Zdecydowanie lepiej zatankować paliwo dobrej jakości na markowej stacji paliw, niż bawić się w tego typu eksperymenty. Uszlachetnione paliwo diesla będzie miało znacznie lepszy wpływ, jeżeli chodzi o oczyszczenie silnika z osadów i zachowa go w dobrej kondycji.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!