Chevrolet Corvette C8 zaledwie 26 godzin po wyjechaniu z salonu samochodowego dość mocno został rozbity. Niejaki June Bug podróżując autostradą nr 41 na Florydzie napotkał pijanego kierowcę, który wyjechał przed jego maskę samochodem marki Hyundai Accent.
Mężczyzna może mówić o dużym pechu, gdyż odszkodowanie nie będzie mógł szybko i łatwo odzyskać. Sprawca bowiem nie był ubezpieczony. Jeżeli chodzi o samochód tutaj nie wiadomo, czy jest szansa na jego naprawę.
Doba jaką mógł się nacieszyć jazdą na pewno na długo pozostanie mu w pamięci. Chevrolet Corvette C8 to wyjątkowy samochód o który po odzyskaniu pieniędzy na pewno będzie jeszcze raz zabiegał.