Przy jeziorze Wausau w Stanach Zjednoczonych doszło do nietypowej sytuacji. 49-letni mężczyzna z pełną premedytacją rozpędził łódź na jeziorze, skierował ją na rampę i wbił się w zaparkowane auta. Wszystko wygląda przerażająco, bowiem tuż obok znajdowała się grupa ludzi.
Areszt i więzienie
Lokalna policja na podstawie zeznań i nagrań po kilku godzinach zatrzymała mężczyznę i skierowała do aresztu. On sam po samym zdarzeniu chwycił swoją czerwoną lodówkę na kółkach i poszedł pieszo do domu.
Mężczyzna został oskarżony o lekkomyślne narażanie bezpieczeństwa drugiego stopnia i niewłaściwe zachowanie podczas wypadku.
Brak emocji
Świadkowie zdarzenia, którzy stali tuż obok twierdzą, że 49-latek po tym jak wjechał łodzią w zaparkowane auta nie wykazywał żadnych emocji. Stwierdził po prostu, że chciał tutaj zaparkować. Dlaczego tak się zachował nie wiadomo. Na tę chwilę nie wiadomo czy znajdował się pod wpływem alkoholu bądź narkotyków.
Po dwóch dniach mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty. Tym razem postawiono mu o znęcanie się w rodzinie i kryminalne uszkodzenie mienia, oba w osobnej sprawie.