Na autostradzie A1 między węzłami Stanisławie i Rusocin doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Wszystko rozpoczęło się od niegroźnej kolizji, a zakończyło się śmiercią dwóch kobiet, które zostały potrącone przez BMW.
– Po niegroźnej kolizji samochody zatrzymały się na autostradzie, jeden na pasie prawym, drugi na lewym. Dwie kobiety wysiadły z Opla i wtedy trzeci samochód – bmw – najechał na to auto i uderzył w stojące kobiety. Niestety w wyniku zdarzenia zginęły na miejscu – relacjonował aspirant sztabowy Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
W zderzeniu wziął udział jeszcze czwarty pojazd, który najechał po chwili. Po przyjeździe policji ustalono, że łącznie w zdarzeniu drogowym wzięło udział 11 osób, które podróżowały łącznie w czterech pojazdach. Teraz policja i prokuratura wyjaśniają teraz dokładne okoliczności zdarzenia. Na miejscu działało 9 zastępów straży pożarnej, śmigłowiec LPR, pogotowie i policja.