Rondo Bankowe w Ostrowie uchodzi za jedno z najtrudniejszych w Polsce. Nie wiedzieć czemu bardzo często dochodzi tam do kolizji, choć wszystko wydaje się proste i logiczne. A do tego jest sporo znaków drogowych, jak należy prawidłowo się poruszać i który zająć pas ruchu.
To jednak zbyt mało
Dla kierowców którzy za kierownicą wyłączają myślenie, to jednak zbyt mało. Przykład możemy zobaczyć tutaj, gdy Audi i Mitsubishi jadą na równi aż do momentu, gdy okazuje się, że obaj jadą w tym samym kierunku.

Tuż przed zjazdem Audi uderza w Mitsubishi, ale sprawcą kolizji nie jest biały pojazd, lecz ten bordowy. Jechał on bowiem pasem, który pozwalał tylko na jazdę w lewo, a nie na wprost.
Halo! To tylko… rondo
Niestety w Polsce rondo wciąż stwarza ogromne problemy dla kierowców, a wniosek płynie z tego jeden. Są oni źle przeszkoleni w trakcie nauki przez instruktorów. Trudno bowiem wierzyć w to, że zapominają jak prawidłowo się po nich poruszać.
Warto zatem samemu w wolnej chwili się podszkolić, przeglądając odpowiednie materiały w internecie. To zajmie tylko chwile, a informacje na pewno okażą się cenne.