WRC Motorsport&Beyond

Ponad 19 mln zł! Tyle wydały resorty na eksploatację swoich aut

Od początku kadencji Prawa i Sprawiedliwości w resortach wydano łącznie ponad 19 mln zł. Pytania o koszty obsługi samochodów skierował do ministerstw poseł Platformy Obywatelskiej Wojciech Król.

W udostępnionej informacji uwzględniono nie tylko własne auta urzędów, ale również wynajmowane od zewnętrznych firm. Najwięcej, bo 2,6 mln zł, wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Obecnie dysponuje ono 53 pojazdami i utrzymuje 39 kierowców.

Zestawienie:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych ok. 2,6 mln zł
Ministerstwo Rolnictwa ok. 2,4 mln zł
Ministerstwo Finansów ok. 2,4 mln zł
Ministerstwo Środowiska ok. 1,96 mln zł
Ministerstwo Zdrowia ok. 1,8 mln zł
Ministerstwo Cyfryzacji ok. 1,7 mln zł
Ministerstwo Infrastruktury ok. 1,3 mln zł
Ministerstwo Sportu i Turystyki ok. 1,06 mln zł
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ok. 1,05 mln zł
Ministerstwo Energii ok. 906 tys zł
Ministerstwo Edukacji Narodowej ok. 860,5 tys zł
Ministerstwo Gospodarski Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ok. 526 tys zł
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii ok. 460 tys zł

Jeżeli chodzi o drugi i trzeci czołowy resort w tym zestawieniu, to każdy z nich może korzystać z 25 pojazdów. Pierwsze z nich zatrudnia 15 kierowców, drugie 13. Za ciekawostkę można uznać fakt, że Ministerstwo Energii wśród 12 aut ma jednego elektryka.

Poseł PiS stracił prawo jazdy. Pędził 129 km/h po mieście

Wciąż na interpelację Wojciecha Króla odpowiedzi nie udzieliło kilka Ministerstw: Inwestycji i Rozwoju, Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Obrony Narodowej, Sprawiedliwości, Spraw Wewnętrznych i Administracji. Z kolei dokładnych danych na temat kosztów eksploatacji aut nie podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Można zatem tylko domniemywać, że kwota ta oscylowałaby wówczas w okolicach 30 mln zł – bądź znacznie ją przekraczała.

 

W zaawansowanej ciąży rozbiła się o bariery na S3. Była kompletnie pijana