Polacy kierowcy coraz chętniej nagrywają filmy dokumentujące wykroczenia innych kierowców, a następnie dostarczają je policji. W ubiegłym roku donieśliśmy ponad 16 tys., czyli o połowę więcej niż w 2017 roku.
Kamera montowana na przedniej lub tylnej szybie nie jest obecnie żadnym wydatkiem i Polacy coraz chętniej wyposażają w nią swoje samochody. Nagranie pozwala mieć wiarygodną dokumentację w razie stłuczki lub wypadku. Zarejestrowany materiał wideo wykorzystywany jest również do tego, aby walczyć z niebezpiecznym zachowaniem innych uczestników ruchu drogowego.
Wśród najczęstszych przewinień dostarczanych policji są nieprawidłowe i agresywne wyprzedzania, przejazdy na czerwonym świetle oraz wymuszanie pierwszeństwa.
Policja swój projekt „Stop agresji drogowej” uruchomiła w 2014 roku. Ma on na celu zachęcać kierowców do przesyłania dowodów na niebezpieczne i szczególnie agresywne zachowania użytkowników dróg. Tego typu zgłoszenia można przesyłać na adresy kampanii „Stop agresji drogowej” – ma je każda Komenda Wojewódzka Policji. Przy tego typu zgłoszeniach zawsze pozostajemy anonimowi – nasze dane nie zostaną podane sprawcy wykroczenia.