26 września Policja w całym kraju przeprowadziła akcję „EDWARD”. Co to takiego? Tego dnia na ulicach pojawiła się większa liczba funkcjonariuszy, którzy mieli konkretny cel. Po ponad miesiącu od przeprowadzenia akcji pora na jej podsumowanie. Niestety – powodów do radości nie ma.
„Edward” to działania organizowane pod patronatem Europejskiej Organizacji Policji Ruchu Drogowego TISPOL od 2016 roku. Europejski Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych na Drogach to projekt, którego ideą przewodnią jest „wizja zero” – zero osób ciężko rannych i ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w tym dniu na drogach Europy.
26 września mundurowi we wszystkich państwach Unii Europejskiej przeprowadzili wzmożone kontrole.
To Polak prowadził ciężarówkę w której chłodni ukrywało się 12 imigrantów
Jak podaje portal autokult.pl – brakiem ani jednej śmierci na swoich drogach mogło pochwalić się 11 państw: Cypr, Dania, Estonia, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Norwegia, Słowenia, Szwecja oraz Szwajcaria.
Na drugiej tabeli znajdują się kraje, gdzie nie udało się uniknąć śmiertelnych zdarzeń drogowych. Pierwsze, niechlubne miejsce, zajęła Francja aż z 9 ofiarami. Drugie miejsce należy do Polski, na naszych drogach 26 września zginęło 8 osób.
źródło: autokult.pl