Policjanci z Wielkiej Brytanii na co dzień stają w obliczu niebezpiecznych wyzwań i trudnych decyzji. Często muszą sięgać po broń i używać radiowozów jako środków przymusu bezpośredniego.

Walka z piratami drogowymi w Wielkiej Brytanii przypomina zabawę w kotka i myszkę. Kierowcy starają się uniknąć kary, a policjanci wymyślają coraz to nowsze sposoby radzenia sobie z winnymi.

Bydgoszcz: Kierowca nie ogarnął Nissana GT-R i doprowadził do karambolu

Czasami dochodzi jednak do sytuacji ekstremalnych. To co kilka dni temu zostało nagrane trudno nawet ogarnąć. Jest tu wszystko, broń palna, helikopter policyjny, kradzież radiowozu, potrącenie policjantki – w skrócie – ogromny bałagan.

Jaka według Was powinna być kara za tego typu incydenty? Bezwzględne więzienie to chyba w tym wypadku zbyt mało…