Służba Ochrony Państwa (SOP), czyli były BOR, zamówiła dwie nowe limuzyny, które będą kosztować podatników bagatela 1 milion 200 tysięcy złotych.
Pierwotnie SOP planował wydać na nowe pojazdy 870 tysięcy złotych. Ostatecznie jednak zdecydowano, że te dodatkowe ponad 350 tys. więcej nie zrobi dużej różnicy. No cóż – kto bogatemu zabroni.
Co ciekawe do przetargu wystartowała tylko jedna firma, która oferuje samochody BMW. Cena wyższa o wspominane 300 tysięcy od tej, którą pierwotnie zakładano, nie była żadną przeszkodą. Najwidoczniej komuś bardzo zależało na tym zakupie.
Do SOP trafią samochody, o długości grubo ponad 5 metrów, z potężnymi silnikami, których moc przewyższa 400 koni mechanicznych.
Źródło: interia.pl