Karol Basz i Bartosz Paziewski wywalczyli drugie i siódme miejsce w kwalifikacjach do wyścigów 4. rundy Lamborghini Super Trofeo Europe na Spa-Francorchamps.

Q1

Imperiale Racing obstawiło pierwszy rząd dzisiejszego wyścigu, który zaplanowano na 13:15. Start lotny na czele rozpocznie Vito Postiglione, który na drugim okrążeniu Q1 przejechał pętlę w Ardenach w 2:20,395. Na swoim trzecim okrążeniu Karol Basz odpowiedział 2:20,933, co dało P2 w Pro Cup.

Blisko zdobycia pierwszej linii był Danny Kroes, ale Holendrowi zabrakło 62 tysięcznych sekundy do krakowianina. Drugi rząd utworzy obok niego kolega z Bonaldi Motorsport, Jack Bartholomew. Zespół GT3 Poland zdobył pole position (Luca Demarchi) i P3 (Grzegorz Moczulski) w klasie Pro-Am. Rzeszowska ekipa opiekowała się także samochodem Roberta Zwingera, który wywalczył trzeci czas w Am.

Q2

Po 10 minutach przerwy kierownice Lamborghini Huracanów Super Trofeo przejęli zmiennicy kierowców z Q1. Czasy w Q2 były wyraźnie wolniejsze, a najlepszym zaskoczył Alberto di Folco z Target Racing. Włoch wygrał pojedynek o pole position ze Stuartem Middletonem różnicą 0,166 sekundy. Pierwszy z samochodów Imperiale Racing ustawi się w sobotę jako trzeci za sprawą Kikko Gabiatiego. Drugi rząd utworzy z nim Siergiej Afanasjew.

Początkowo wydawało się, że Bartosz Paziewski wywalczy drugi rząd. Z czasem 2:23,122 utrzymywał się na P4, ale w dalszej części czasówki nie zdołał złożyć czystego okrążenia. Ostatecznie zmiennik Karola Basza zajął 7. miejsce. Z Huracanów ekipy GT3 Poland najszybciej jechał startujący bez zmiennika Robert Zwinger, tym razem drugi w Am. W Pro-Am Andrzej Lewandowski był drugi, a JM Littman trzeci.