W Katowicach w dzielnicy Podlesie policyjny radiowóz pędził na sygnale na interwencję, ale ostatecznie na nią nie dojechał. Samochód wpadł w poślizg i wjechał w ogrodzenie.
Na skrzyżowaniu przed policyjny radiowóz zgodnie z przepisami wyjechała osobówka, która miał zielone światło. Kierowca nie zauważył szybko jadącego na sygnale radiowozu, który miał czerwone światło. Policjant zdołał nie doprowadzić do wypadku, lecz wpadł w poślizg na śliskiej nawierzchni, wypadł z drogi, wjechał w tablice informacyjną i zatrzymał się na ogrodzeniu jednego z domów.
Sytuacja zakończyła się szczęśliwie, bowiem oprócz rozbitego rodiowozdu nikomu nic się nie stało.
(fot) Marcin Sojka / Facebook / INFORMACJE DROGOWE – ŚLĄSK I OKOLICE