Zgodnie z założeniami strategii Grupa ORLEN rozwija swoją sieć stacji pod kątem dostępności paliw alternatywnych. Na niemieckich stacjach Koncernu zlokalizowanych w Berlinie działają już dwie szybkie ładowarki o mocy 100 kW, a kolejne dwie zostaną uruchomione w najbliższych tygodniach w Hamburgu i Lubece. Tym samym Niemcy dołączają do Polski i Czech, w których funkcjonują już 43 szybkie stacje ładowania samochodów elektrycznych.
W zaktualizowanej w ubiegłym roku strategii zapowiadaliśmy przygotowanie naszej sieci do sprzedaży paliw alternatywnych. Pomimo, że w najbliższych dekadach podstawowym źródłem energii w transporcie będą paliwa kopalne, jako największa sieć w regionie, musimy być przygotowani na wzrost udziału innych źródeł napędu. Niemcy są dojrzałym rynkiem w kontekście elektromobliności, dlatego doświadczenia zebrane w tym kraju będą cenne na dalszym etapie rozwoju projektu zarówno w naszej polskiej, jak i czeskiej sieci – powiedział Jarosław Dybowski, Dyrektor Wykonawczy ds. Energetyki PKN ORLEN.
Na polskich stacjach Koncernu funkcjonuje obecnie 26 stacji szybkiego ładowania o mocy 50 i 100 kW, a kolejne są w fazie realizacji. Do końca tego roku stacje ładowania zostaną włączone do systemu informatycznego, natomiast w pierwszym półroczu 2020 zostanie przedstawiona komercyjna oferta ładowania samochodów. Na rynku czeskim, gdzie infrastruktura powstaje we współpracy z Grupą CEZ i E.ON, ładowarki działają obecnie na 17 stacjach Benzina. Ładowarki zainstalowane na stacjach Grupy ORLEN wyposażone są w złącza CHAdeMO, CCS a także Typ 2, obsługujące wszystkie typy samochodów elektrycznych dostępnych w Europie. Ponadto, w Polsce, Niemczech i Czechach działa sześć stacji ładowania obsługujących wyłącznie samochody Tesla, zrealizowanych we współpracy z amerykańskim producentem.
Na stacjach wchodzących w skład Grupy ORLEN dostępne są również inne paliwa alternatywne. Na niemieckich stajach Koncernu działają dwa punkty dla aut zasilanych wodorem, natomiast na 43 obiektach w Czechach można także tankować CNG.