Dotychczasowy system z podziałem kwalifikacji na trzy bloki został uwzględniony w przepisach sportowych Formuły 1 na sezon 2020 rok. Tym samym pomysł podzielenia kwalifikacji na cztery części na ten moment upadł.
Forsowana zmiana zakładała, że w każdej części kwalifikacji będzie odpadało czterech kierowców – w Q1, Q2 i Q3. Natomiast w Q4 pozostanie na torze wyłącznie najlepsza ósemka i to ona będzie rywalizowała o pole position. Taka zmiana miała sprawić m.in., że kwalifikacje staną się dla widza jeszcze bardziej ciekawe i emocjonujące.
Kwalifikacje | Highlights | F1 | Grand Prix Azerbejdżanu 2019
Wśród szefów zespołów i zawodników były różnie opinie w tej kwestii. Wydaje się, że szalę przechylił argument opon. Kierowcy ze środka stawki, aby liczyć na dostanie się do Q4 musieliby założyć dodatkowy komplet miękkich opon. Pirelli poinformowało natomiast, że dostarczanie dodatkowych kompletów ogumienia doprowadziłoby do zwiększenia kosztów o około milion dolarów.
Liberty Media na pewno jeszcze nie złożyło broni w tym temacie, jeżeli chodzi o kolejne lata. Swój pomysł motywuje chociażby tym, że nadawcy będą mieli dodatkowy czas na reklamy, co przełoży się na zyski dla wszystkich stron.