Szalony brytyjski konstruktor postanowił zbudować zwariowany wehikuł. Wsadził silnik odrzutowy do roweru. Co ciekawe do zbudowania tego dziwnego pojazdu nie użyto kolarzówki, a zwykłego składaka.
Wsadził silnik odrzutowy do roweru
To dość ciekawy projekt. Jednak jak dobrze zauważył jego konstruktor bardzo niebezpieczny. Zbyt mocne dodanie gazu i nie utrzymanie przez kolarza równowagi może skończyć się nie tylko poważnym uszczerbkiem na zdrowi, ale nawet i śmiercią. Do tego jazda bez kasku, nawet dla zabawy mogłaby mieć tragiczne skutki.
Youtuber ma na swoim koncie jeszcze wiele innych ciekawych projektów z napędem odrzutowym. W tym między innymi hulajnogę, gokarta czy inne dziwne wehikuły. Colinfurze to człowiek, któremu nie kończą się szalone pomysły. Jeśli lubisz tego typu projekty to koniecznie odwiedź jego kanał.