Grupa osób zorganizowała na parkingu przy ul. Pojezierskiej w Łodzi 'zlot samochodów tuningowych’. Spotkanie wielbicieli motoryzacji mogłoby odbyć się bez większych zarzutów, gdyby nie jeden z uczestników. Jak ustalili funkcjonariusze 20-latek kierujący samochodem volkswagen golf przewoził na masce samochodu swojego 21-letniego kolegę. Do czasu.
Rok starszy ”pasażer” nie był w stanie długo utrzymać się na samochodzie i w trakcie jednego z manewrów spadł. Na skutek licznych obrażeń trafił do szpitala.
Liczniejsza grupa policjantów od razu pojawiła się na miejscu, przy jednym z centrów handlowych w celu skontrolowania reszty uczestników oraz ich pojazdów. Sprawdzono 27 samochodów i wystawiono 13 mandatów karnych. Na widok radiowozów wielu uczestników zlotu rozjechało się po mieście na inne parkingi. Policjanci podążyli jednak za nimi.
„Apelujemy do wszystkich sympatyków sportów samochodowych o zdrowy rozsądek. Nie bez przyczyny wyścigi odbywają się na specjalnie przygotowanych i zabezpieczonych torach. Sceny filmowe kręcone są z udziałem kaskaderów w przygotowanych pojazdach. Naśladowanie takich zachowań na drogach i ulicach miasta może skończyć się tragedią” – piszą policjanci.
