W północno-zachodnich Niemczech w miejscowości Volkmarsen kierowca prowadzący samochód marki Mercedes z impetem wjechał w pochód karnawałowy. Według informacji świadków srebrny samochód celowo wjechał w ludzi, dodając świadomie gazu.
Kierowca został od razu zatrzymany. Policja nie chce na razie podawać szczegółów związanych ze zdarzeniem, do którego doszło około godziny 14:30 w poniedziałek. Wciąż nie wiadomo ilu dokładnie jest rannych. Niektóre źródła informują o dziesięciu osobach, z kolei inne nawet o dwudziestu.
Przypuszcza się, że zdarzenie mogło być aktem terrorystycznym. – Czy chodzi tu o przypadek medyczny, o problem techniczny, czy może było to działanie zamierzone, na razie nie możemy powiedzieć – przekazał rzecznik niemieckiej policji w Kassel.
Niemiecka policja poinformowała na Twitterze o odwołaniu wszystkich pochodów karnawałowych w Hesji.