We Wrocławiu na jednej z tamtejszej ulic, niemal doszło do tragicznego w skutkach potrącenia na przejściu dla pieszych. Samochody z lewego pasa drogi ustąpiły pierwszeństwa pieszej, ale kobieta poruszająca się prawym pasem zupełnie nie zwróciła na to uwagi i jechała przed siebie.
Bardzo przytomnie zachował się jeden z kierowców, który zatrąbił i wykonał lekki skręt w prawo. Prawdopodobnie to uchroniło przemierzającą po pasach kobietę przed najgorszym. Mężczyzna na kolejnym skrzyżowaniu wybiegł do prowadzącej pojazd kobiety i bardzo emocjonalnie wytłumaczył jej, co sądzi o takiej jeździe.