Uroczystość Wszystkich Świętych nie każdego skłoniła w tym roku do zadumy nad bliskimi zmarłymi. W Wojniczu przy murach cmentarza młodzi miłośnicy motoryzacji zorganizowali sobie nielegalne wyścigi.
Na starym, 300-metrowym odcinku drogi krajowej nr 4 w Łukanowicach stawiło się około stu samochodów i drugie tyle ludzi. Na widok patrolu policji uczestnicy zbiegowiska próbowali bezskutecznie wrócić do samochodów i uciec. Praktycznie wszyscy zostali jednak wylegitymowani.
Funkcjonariusze zastali też jeden samochód w rowie, znajdujący się na „mecie” trasy. Właściciel auta został przebadany na zawartość alkoholu i narkotyków (wyniku nie podano do publicznej wiadomości), po czym został ukarany wysokim mandatem. Policjanci skontrolowali także sąsiedni teren, na który mogliby udać się uczestnicy nielegalnych wyścigów.