W czasach, gdy działy efektów specjalnych pracują w nadgodzinach, aby stworzyć całe miasta, światy i galaktyki z kilku miliardów pikseli, jest coś fajnego w starych, dobrych scenach wypadków. Spektakl, w którym prawdziwy samochód rozbija się o inny, zderza się ze ścianą lub wylatuje w powietrze dostarcza widzom ogromnych emocji, ponieważ widzą prawdziwą fizykę, nieokraszoną efektami specjalnymi. Wystarczy tylko spojrzeć na poniższe filmy, aby zrozumieć, dlaczego wypadki samochodowe są podstawą świetnych filmów akcji.
Zestawienie zostało przygotowane oryginalnie przez serwis grunge.com. Lecimy!
To nie jest kraj dla starych ludzi
W tej scenie nie ma absolutnie żadnych zbędnych dodatków, ale jej uproszczony realizm, a także mrożący krew w żyłach portret Antona Chigurha, ofiary i samotnego ocalałego z wypadku samochodowego, jest wręcz przerażający. Ujęcie nadaje filmowi makabryczny, rzeczywisty charakter.
Vanilla Sky
Pamiętna przejażdżka Toma Cruise’a i Cameron Diaz. Obserwujemy, jak bezradny Cruise powoli zdaje sobie sprawę, że jest na łasce osoby, której obsesje niszczą jej zdrowie psychiczne. Ostatnia scena pokazuje prostą brutalność wypadku samochodowego, zarówno jako coś bardzo zwyczajnego, jak i przerażająco realnego.
Krucjata Bornuea
Kolejne ujęcie to scena wręcz mistrzowska w montażu, tworząca napięcie, ponieważ każdy kierowca myśli tylko o sobie. Scena pościgu w Krucjacie Bornuea nie jest może zbyt realistyczna, ale trzeba przyznać, że nakręcona została z ogromnym rozmachem.
Mroczny Rycerz
Drugi Batman w reżyserii Christophera Nolana jest… jeszcze mniej realistyczny niż Bourne. Mroczny rycerz ma wypadek samochodowy, który jest dość krótki, ale bardzo konkretny. Scena jest niesamowicie dynamiczna.
Death Proof
W oldschoolowej produkcji Quentina Tarantino, reżyser ustawia samochód Kurta Russella na kursie kolizyjnym z czterema atrakcyjnymi młodymi kobietami. Scena genialnie buduje napięcie do momentu, aż publiczność będzie świadkiem katastrofy, obserwując, co dzieje się z każdą dziewczyną w wyniku potężnego zderzenia czołowego.
Bad Boys 2
Ta scena rozgrywa się na autostradzie, a nasi bohaterowie – Martin Lawrence i Will Smith, ścigają przestępców, którzy próbują uciec dwupoziomowym transporterem samochodów. Uzbrojeni w karabiny maszynowe, złoczyńcy postanawiają iść na całość i użyć aut. Uwalniają je jedno po drugim, zmieniając tym samym w toczące się przeszkody, których Lawrence i Smith muszą unikać. Bez wątpienia to jedna z najlepszych sekwencji wypadków samochodowych w historii kina.
Oszukać przeznaczenie 2
Kiedy już raz oszukałeś śmierć, ale ta dalej cię szuka, najlepiej jest trzymać się z dala od autostrady. Ta sekwencja łączy znakomitą pracę kaskaderską z hektolitrami krwi. Rezultatem jest wizualnie zabawna i makabryczna jednocześnie seria wypadków.
Mad Max: Na drodze gniewu
Już sam tytuł sugeruje, że będzie się działo. Nigdzie indziej przemoc samochodowa nie osiągnęła takiego poziom chaosu jak w Fury Road. Mamy tu wszystko – eksplozje, latające samochody i ogólnie bardzo destrukcyjną atmosferę.