Wygląda na to, że silnik Wankla nie odszedł jeszcze w zapomnienie, gdyż Mazda planuje kolejną generację modelu RX.
fot. AF
Wygląda na to, że w 2019 roku na salonie samochodowym w Tokio będzie dane nam zobaczyć Mazdę RX9. Pierwsze plotki na temat tego samochodu pojawiły się wraz z prezentacją koncepcyjnej RX-Vision, która od razu podgrzała fanów sugerując, że historia nie skończy się na modelu RX8.
Japońskie Holiday Auto dotarło do informacji, z których wynika, że auto miałoby być napędzane turbodoładowanym silnikiem Wankla o pojemności 1,6 litra. Całość miałaby generować 400 koni mechanicznych i być tym samym najmocniejszym drogowym autem w historii Mazdy.
Wszystko ładnie pięknie, ale jeśli auto się faktycznie pojawi, to raczej niewiele osób będzie się nim mogło cieszyć od samego początku. Prognozy na temat cen mówią o przeszło 320 tysiącach złotych, czyli blisko trzy razy więcej niż za Mazdę RX8…
fot. AF