Jeśli jakieś Subaru Impreza kosztuje miliony to znaczy, że mamy do czynienia z prawdziwą perełkę. Teraz nawet ze świętym graalem, ponieważ na sprzedaż jest eks-fabryczna rajdówka z 1993 r.
Trzeba się po nią wybrać do Nowej Zelandii i zostawić tam fortunę, ale z pewnością jest za co! Mowa o A-grupowym Subaru Impreza 555 – jednym z pierwszych egzemplarzy w historii o kodzie nadwozia 93.004 oraz tablicy rejestracyjnej L555STE (choć na wystawie ma L555BAT, czyli mistrzowską rejestrację Colina McRae).
Autem zbudowanym przez Prodrive w Rajdowych Mistrzostwach Świata 1993 jeździł Ari Vatanen. Colin McRae użył go do wygrania Memoriału Bettegi, a w kolejnym roku raz skorzystał z niego Carlos Sainz. Potem auto przeszło na własność fabrycznego kierowcy Subaru, Petera „Possum” Bourne’a, trafiając na antypody.
W 2002 r. auto powróciło do Europy. Zakupił je ktoś z Włoch jednak słuch po nim zaginął. W 2018 r. Nowozelandczyk Robbie McLaen ściągnął auto z powrotem na drugi koniec świata, zaliczając nim Adelaide Rally. Teraz auto wystawione jest na sprzedaż w stanie idealnym, a pod maską wciąż ma kultowego, dwulitrowego boxera.
Subaru Impreza 555 posiada barwy załogi Ari Vatanen/Bruno Berglund z Rajdu 1000 Jezior 1993, czyli pierwszego, oficjalnego startu tego egzemplarza, w którym fińska załoga zdobyła się na 2. miejsce w generalce. Perfekcyjnie zachowany pojazd jest wystawiony za półtora miliona dolarów australijskich (ok. 3,6 mln zł) i zapewne o dużym targowaniu nie może być mowy.
Ofertę sprzedaży znajdziecie tutaj. Podpowiedzi skąd wziąć na szybko 4 bańki napiszcie w komentarzach.