Piątek, 24 lipca 2020 r. był w rosyjskim Władywostoku wyjątkowym dniem blacharza. Doszło tam do potwornego karambolu, w którym szczęśliwie nikt nie zginął.
Do zdarzenia doszło w pobliżu przystanku autobusowego. Z niewiadomych przyczyn kierowca wywrotki wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu taranując wszystko, co napotkał na swojej drodze. Jak można zauważyć na filmie poniżej, była to prawdziwa rzeźnia!
Oto moment wypadku
Najpierw ciężarówka skosiła Lexusa, Toyotę oraz Suzuki Escudo, które przetoczyło się przez dach! Następnie wywrotka wjechała w ciągnik siodłowy marki MAN, który uderzył w billboard. Ten omal nie spadł na pieszych na chodniku. Obrażenia odnieśli 41-letni kierowca wywrotki, 70-letnia prowadząca Suzuki oraz kobieta, która przebywała w budynku, w który wjechała wywrotka.
Przyczyny wypadku nie zostały jeszcze ustalone, ale z pewnością to nagranie będzie jednym z najefektowniejszych wypadków w 2020 r. To cud, że w takim karambolu nikt nie stracił życia.