W czasie pandemii kluczowe jest uzyskanie odporności populacyjnej. Z tego względu tak bardzo promuje się szczepienia przeciw COVID-19. W wielu krajach nie brakuje jednak koronasceptyków, dlatego co chwilę pojawiają się nowe zachęty. Możliwość swobodnego wyjazdu na wakacje lub uzyskanie świadczenia 500 zł to wydaje się dziś mało w obliczu tego, co zaproponował jeden z lekarzy. Wśród zaszczepionych chce wylosować zupełnie nowy samochód.
Zachęcanie do programu szczepień przybiera różne formy. Polska firma Maspex zaoferowała przykładowo po 500 zł swoim pracownikom, którzy zdecydują się przyjąć preparat przeciw koronawirusowi. Z kolei w Serbii proponuje się 25 euro, a Unia Europejska opracowuje tzw. paszport covidowy do swobodnego przemieszczania się w wakacje. Czymże jednak są te benefity w porównaniu do tego, co zaoferował dr Raul Vazquez z Buffalo w amerykańskim stanie Nowy Jork.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Jak wygrać nowy samochód za szczepienie?
58-letni medyk, mocno zaangażowany także w zmiany klimatu, zachęca do szczepień obiecując rozlosowanie nowej Tesli Model 3. Lekarz ma nadzieję na to, że taka nagroda zmobilizuje zwłaszcza sceptyczną młodzież, wśród której Tesla jest modna. – To ekonomia behowioralna – tłumaczy dr Vazquez. – Jednym samochodem zmotywujemy wszystkich, a to wcale nie duża inwestycja – dodaje. Co ważne, do wzięcia udziału w losowaniu należy przyjąć dwie dawki (jeśli są konieczne) dostępnej szczepionki.
Dr Raul Vazquez dla Teslarati: Podniesienie poziomu odporności jest bardzo ważne. Istnieje wiele wątpliwości co do szczepionki, zwłaszcza od czasu doniesień o zakrzepach krwi w związku z preparatem Johnson & Johnson. Miejmy nadzieję, że w przyszłym tygodniu FDA [Agencja Żywności i Leków – przyp. red.] na stałe zatwierdzi szczepionkę Pfizera, która będzie świetna dla procesu szczepień.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Jakby sama Tesla to było mało
Wśród osób, które mogłyby nawet zdobyć nagrodę w postaci samochodu, pojawiły się jednak dylematy. Czy samochód elektryczny sprawdzi się w lokalnym użytkowaniu? Buffalo nie ma potężnie rozbudowanej infrastruktury do ładowania aut na prąd, choć w centrum ich nie brakuje. Dr Raul Vazquez zapowiedział jednak, że sam postawi dodatkową stację ładowania pod jednym ze swoich gabinetów. Trzeba przyznać, że determinacja lekarza ze stanu Nowy Jork jest wyjątkowo duża.