Niezwykłe sceny nagrano w minioną środę w Rosji. Po wydawało się zwykłym wypadku samochodowym, rozpętała się kłótnia między jego uczestnikami. W pewnym momencie ktoś wyjął siekierę!
O co poszło?
Do zdarzenia doszło 19 sierpnia 2020 r. w Wolsku w obwodzie saratowskim. Mitsubishi Lancer zderzył się z Toyotą Corollą, która rozbiła się o latarnię. Kierowcy samochodów nie mogli dojść do porozumienia w kwestii tego, kto jest winny za tę przykrą sytuację. Wtedy konflikt przybrał nieoczekiwany rozwój.
Na miejscu wypadku zaczęły pojawiać się kolejne osoby, które pytały, czy nie trzeba pomóc. Jedną z nich był 30-latek skonfliktowany z mężczyzną z cygańskiej społeczności, który mieszkał przy miejscu wypadku. Gdy go zobaczył wyskoczył z gołą klatą i siekierą! Pijany 28-latek na szczęście użył ostrego przedmiotu tylko do zastraszenia i obyło się bez ofiar.
Wzmacniacz argumentów
Sytuacja była jednak przerażająca. Znajdujący się na miejscu cyganie próbowali hamować krewkiego mężczyznę. Nic dziwnego, na miejscu wydawało się, że chce poturbować siekierą innych ludzi. Jednak jak sam zeznał, był to tylko środek, mający wzmocnić jego siłę argumentów.