Uwaga! Będzie podwyżka 500 plus. Wiemy od kiedy. Czy wystarczy na lepszy samochód?

Uwaga! Będzie podwyżka 500 plus. Wiemy od kiedy. Czy wystarczy na lepszy samochód?

porsche-sfinansowano-z-500-plus

Podaj dalej

Źródła „Gazety Wyborczej” donoszą, że Jarosław Kaczyński jest wściekły na to, że program Rodzina 500 plus nie przyczynił się do wzrostu urodzeń dzieci. Mało tego, wskaźniki są najniższe od lat. Polacy chętnie pobierają świadczenie, ale często jest to po prostu zapomoga, np. na kredyt na samochód. Wygląda na to, że wkrótce będzie ona większa.

Na co idzie 500 plus?

Naklejka na auto „sfinansowano z 500+” to popularny wyraz szydery wobec sztandarowego programu PiS. Nie zmienia to jednak faktu, że rodacy masowo z niego korzystają. Nie zawsze jest to wykorzystywane na potrzeby dzieci. Z drugiej strony nie ma narzędzi kontrolujących sposób wydawania tego świadczenia. Jednak rosnące ceny sprawiły, że Polacy zaczynają zauważać, że 500 zł nie jest już tyle samo warte, co kilka lat temu. Ciężej spłaca się zaciągnięty wtedy kredyt na samochód.

Fiat Seicento "sfinansowano z 500 plus"

Na forach internetowych nie brakuje postów z pytaniami „kiedy podwyżka 500 plus?”. Rząd na razie milczy w tej sprawie. Zapewnia, że żadne prace w tym zakresie nie są prowadzone. Jednak jak donosi „Gazeta Wyborcza” waloryzacja 500+ faktycznie jest już zaplanowana. Podobno prezes PiS, Jarosław Kaczyński jest wściekły, że tak kosztowny (40 mld zł rocznie) nie poprawił demografii w Polsce. Przy rosnącej inflacji świadczenie też nie jest impulsem do powiększenia rodziny.

Od kiedy podwyżka 500 plus?

Z tego względu rząd chce przygotować podwyżkę 500+, ale nie stanie się to w najbliższych miesiącach. Od kiedy 500+ będzie podwyższone? Głupie pytanie, przed wyborami parlamentarnymi za 3 lata. Istotnie, z politycznego punktu widzenia jest to harmonogram idealny. Lecz w ciągu najbliższych lat niezadowolenie społeczne może rosnąć, bowiem życie w Polsce tańsze raczej nie będzie. Być może będzie trzeba przyspieszyć podwyżkę świadczenia na dzieci. Tę można zrealizować na kilka sposobów.

„Gazeta Wyborcza”: Pierwsza waloryzacja miałaby się odbyć w 2023 r., przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi. Prawdopodobnie 500 plus byłoby podwyższane o wskaźnik inflacji. Ale jest też drugi pomysł – coroczne zwiększanie 500 plus o stałą kwotę (niezależnie od inflacji), tak jak to się teraz dzieje w przypadku podwyżek emerytury minimalnej.

Skąd wziąć na to wszystko pieniążki?

Nieprzychylna rządowi gazeta napisała, że politycy PiS wierzą, że porycie kosztów podwyżki 500+ uda się zrealizować z uszczelnienia VAT i opodatkowania Facebooka, Google oraz innych gigantów cyfrowych. Dziennikarze „Wyborczej” zauważają jednak, że projekt ustawy o kontrowersyjnym podatku od reklam ma wymusić na owych gigantach zapłatę ok. 100 mln zł rocznie. Tym czasem już teraz świadczenie kosztuje wszystkich podatników 40 mld złotych.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News