Kamera monitoringu w kanadyjskim Brampton uchwyciła spektakularne dachowanie BMW. Trudno uwierzyć, że prowadzący uszedł z życiem.
Za kierownicą siedział 28-latek, który przy dużej prędkości wypadł poza drogę. Uderzenie w krawężnik, a następnie w ogrodzenie wywołało efekt katapulty. Pojazd wielokrotnie obrócił się przez dach.
Niesamowite dachowanie BMW
Podczas rolowania BMW serii 1 Coupe uderzyło w zaparkowane auto, które zmieniło kierunek lotu, jak i oś obrotu. Pechowiec zaliczył jeszcze drzewo, tracąc przy tym kolejne podzespoły pojazdu. Systemy bezpieczeństwa w nieprawdopodobny sposób ochroniły prowadzącego, bowiem nie odniósł on poważnych obrażeń.
Jednak kierowca nie może do końca odetchnąć z ulgą. Teraz czeka go rozprawa przed sądem za doprowadzenie do tego wypadku. Policja zasugerowała, że nie tylko nadmierna prędkość była tu przyczyną tak przykrego zdarzenia. 28-latek został już zwolniony z aresztu, ale wiele wskazuje na to, że kara może być surowa.