Do wstrząsającej sytuacji doszło w minioną niedzielę na parkingu w Indiach. Po obfitych opadach deszczu w asfalcie zrobiła się dziura, która w kilka sekund „połknęła” osobowego Hyundaia Venue. Film z tego zdarzenia bije rekordy popularności, bowiem obejrzano na samym Twitterze ponad 4 mln razy.
Jak ta dziura zjadła ten samochód?
Do zdarzenia doszło 13 czerwca na wschodnich przedmieściach Bombaju, Ghatkopar. Było wcześnie, bo około 8:30 rano. Chłopak odpowiedzialny za mycie pojazdów na parkingu zauważył, że asfalt pod nogami zaczyna się rozpadać. Wtedy pobiegł do syna właściciela Hyundaia, aby zaalarmować go o niebezpieczeństwie. Wtedy jednak akurat pod kompaktowym SUV-em utworzyło się zapadlisko.
#WATCH| Car sinks into the ground in Mumbai's #Ghatkopar amid heavy rainfall pic.twitter.com/i3bbmqaN6x
— TOI Mumbai (@TOIMumbai) June 13, 2021
To wystarczyło, aby Hyundai zatonął w dziurze wypełnionej wodą. Obszar pod parkingiem został wypłukany po ulewnych deszczach, jakie w weekend przeszły nad Bombajem. Parking wybudowano nad 80-letnią studnią o głębokości ponad 12 metrów. 40 lat temu zabetonowano połowę, ale najwyraźniej natura nieco uszkodziła tę konstrukcję.
Co się stało z samochodem?
Na szczęście nikomu nic się nie stało. SUV został wyciągnięty przez dźwig jeszcze tego samego wieczora. Na nagraniu poniżej można zobaczyć, że teren parkingu nie uległ innym uszkodzeniom. Niestety właściciel Hyundaia miał pecha, że zaparkował dokładnie nad dawną studnią.
Finally !! Car Out from Sinkhole. Watch live rescue video. #Ghatkopar #Carsink @indiatvnews pic.twitter.com/haKQSgc8vq
— Namrata Arvind Dubey (@namrata_INDIATV) June 13, 2021