Senator myślał, że nikt nie zauważy jak jedzie autem podczas konfy na Zoomie. Andrzej okazał się jednak sprytny jak toster

Senator myślał, że nikt nie zauważy jak jedzie autem podczas konfy na Zoomie. Andrzej okazał się jednak sprytny jak toster

Polityk ukrywał, że jedzie autem podczas konfy na Zoomie

Podaj dalej

Od wybuchu pandemii praca zdalana i wideokonferencje na stałe weszły do naszego stylu życia. Konfy na Zoomie lub innych platformach bywały już świadkami wielu zawstydzających wpadek. Kolejna przytrafiła się pewnemu senatorowi z USA, który w bardzo nieudolny sposób próbował ukryć, że jedzie autem podczas wideo rozmowy.

Wtopa na Zoomie

W ubiegłym tygodniu na Zoomie zebrały się władze amerykańskiego stanu Ohio. Jednym z uczestników konferencji był senator Andrew Brenner, który początkowo połączył się z pokładu swojego auta. Andrzej szybko się jednak rozłączył, bowiem od tego dnia, o ironio, zaczęła tam obowiązywać ustawa zakazująca jazdy m.in. podczas wideokonferencji. 50-latek musiał jednak udać się w trasę, więc wpadł na pomysł, aby nałożyć w aplikacji tło biura. Jak to wyglądało w praktyce można zobaczyć na wideo poniżej.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Meeting na Zoomie był publicznie dostępny w Internecie, co tylko przyspieszyło ściemę polityka. Widzowie zaczęli się dziwić, dlaczego tło wokół krawędzi Andrzeja porusza się. W dodatku Brenner siedział jakby w biurze… z zapiętym pasem bezpieczeństwa. W pewnym momencie zaczął się absurdalnie gibać na boki, co oczywiście było momentem rozglądania się na boki, gdy dojechał do skrzyżowania. Z oczywistych powodów senator był później zmuszony przyznać, że faktycznie prowadził samochód. Jego amatora szybko stała się hitem nie tylko w sieci, ale i w telewizji.

Czego się dziś nauczyliśmy?

Przyłapany polityk postanowił bronić swojego zachowania, ponieważ – jak stwierdził – nie był rozproszony. Używał zestawu głośnomówiącego, miał zapięty pas i cały czas zwracał uwagę na drogę. Senator dodał, że powodem jego zachowania był napięty harmonogram spotkań, które wymagały jego obecności. Faktem jest jednak to, że w dzień początku obowiązywania nowych przepisów złamał prawo. Jego wtopa powinna być też przestrogą dla wszystkich osób, które kombinują jak robić coś dodatkowego podczas video calla. Nakładanie tła podczas jazdy samochodem można śmiało skreślić z listy przebiegłych pomysłów.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News