Nie od dziś wiadomo, że poruszanie się jakimkolwiek pojazdem silnikowym wymaga chociaż odrobiny odpowiedzialności. Tego zdecydowanie zabrakło jednemu Amerykaninowi, który na jednym ze zlotów chciał zrobić popisowy numer na quadzie. Wszystko wymknęło mu się spod kontroli.
Quad przejął kontrolę!
Do sytuacji doszło prawdpodobnie na jakimś zlocie. Mężczyzna chciał w motocyklowym stylu zaszpanować przed znajomymi i postawić quada na tylnych kołach. Jednak po tej ewolucji nie zapanowałnad maszyną i potrącił człowieka, po czym sam spadł na asfalt. Pozostawiony bez żadnej kontroli quad nagle przejechał swojego „pana”.
On our next episode of “Man vs Quad” who will win? from r/IdiotsInCars
Film z tego zdarzenia zobaczycie powyżej. Na szczęście potrąceni mężczyźni nie doznali poważnych obrażeń, a quad… pojechał dalej. Jakość filmu nie pozwala jednoznacznie tego stwierdzić, ale wygląda na to, że maszyna spadła ze skarpy. Próba szpanerstwa szybko przerodziła się w ogromną kompromitację i złość na nieodpowiedzialnego kierowcę.
Bolączka zlotów
Brak standardów bezpieczeństwa to podstawowy problem wszelkich zlotów motoryzacyjnych. Na takich imprezach niestety zawsze może dojść do jakiegoś nieszczęścia, dlatego tak ważne jest, aby publika nie znajdowała się na trasie przejazdu. Tak samo kierowcy powinni mieć weryfikowane umiejętności, aby nie stwarzać niepotrzebnego zagrożenia.