Nieprawdopodobna historia wydarzyła się w kanadyjskim Newberg-Dundee, gdzie na jednym skrzyżowaniu zderzyli się ze sobą kierowcy kradzionych samochodów. Jest to w pewnym sensie scenariusz na romantyczną historię.
Zaczęło się od zgłoszenia kradzieży Toyoty Land Cruiser. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali SUV-a i rozpoczęli pościg. 27-latek próbował uciekać, ale przy skrzyżowaniu N College St. oraz E Franklin St. zderzył się z osobowym Buickiem Regalem. Nikomu nic się nie stało, ale wyszły niezłe kwiatki.
2 w 1
Okazało się, że 25-letnia prowadząca Buicka była pijana, a jej Regal kradziony! Pościg za Toyotą pozwolił niespodziewanie załatwić dwie pieczenie na jednym ogniu. Być może młodzi ludzie, którzy wpadli na siebie w ten nietypowy sposób po opuszczeniu aresztu rozpoczną ze sobą wyjątkową znajomość?