Tragicznym finałem zakończyła się bezmyślna jazda kobiety, która siała spustoszenie na amerykańskiej autostradzie. 57-latka bezrefleksyjnie gnała pod prąd, a kierowcy uciekali w ostatniej chwili. Nagle doszło do najgorszego, bowiem komuś w końcu się nie udało.
Wstrząsające nagranie
Do zdarzenia doszło na międzystanowej autostradzie I-90 w stanie Idaho. W okolicach miasta Coeur d’Alene niejaka Christine M. Cann wjechała swoim autem z Northwest Boulevard na drogę szybkiego ruchu pod prąd. Samochody poruszające się w przeciwnym kierunku na wszystkich pasach nie zapaliły żadnej lampki ostrzegawczej w głowie kobiety.
The lady driving the wrong direction made it a mile before colliding with someone else head on from r/IdiotsInCars
Mało tego, jechała szybko, jakby nikogo na jej pasie nie było. Na nagraniu powyżej widać jak w ostatniej chwili kierowcy ratowali się przed kolizją z bezmyślną kobietą. Niestety w końcu doszło do tragedii, bowiem 57-latka uderzyła w inny pojazd, który niefortunnie został trafiony w drzwi kierowcy przez innego uczestnika ruchu. Młody mężczyzna zginął na miejscu.
Dlaczego kobieta tak jechała?
Nie trzeba było długo czekać na wyjaśnienie przyczyn takiego zachowania kobiety. Okazało się, że była kompletnie pijana, bowiem nie była w stanie nawet ustać na nogach. Jej nieodpowiedzialność jest tym bardziej bulwersująca, bo kosztowała życie młodego człowieka. Niestety pijani kierowcy nierzadko największe szkody wyrządzają nie sobie, a innym niewinnym osobom. Prowadzenie po alkoholu to bardzo ryzykowna gra, w której zawsze jest się przegranym.