Czy wiedzieliście, że samochody elektryczne ładuje się prądem, a nie tankuje paliwem płynnym? Wydaje się oczywiste, ale okazuje się, że nie dla wszystkich. Pewna kobieta, nazwijmy ją Mariolka, podjechała na stację paliw Teslą. Ku zdziwieniu wszystkich chciała zatankować do niej Diesel!
Ona naprawdę chciała to zrobić
Elektryk na stacji paliw zazwyczaj widziany jest pod ładowarką. Jednak, gdy taki pojazd podjeżdża w okolice dystrybutora, lepiej wyciągnij smartfona. Staniesz przed szansą nakręcenia filmu, który pobije rekordy popularności w Internecie. Tak było w przypadku mamy niejakiego Matthew Kantermana, która podesłała mu absurdalny filmik. Zobaczcie go poniżej.
I think @elonmusk needs to rescind Tesla privileges here ASAP. pic.twitter.com/v1fA88wmTm
— Matthew Kanterman, CFA (@theKantoarbot) June 29, 2020
KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ
Mariolka chyba pierwszy raz zasiadła za kierownicą Tesli. Na początku zgrywała luzaka, ale ewidentnie była zaskoczona, nie widząc wlewu paliwa. W końcu wzięła pistolet od Diesla i próbowała go wpasować do wtyczki ładowania przy tylnej lampie. Gdy to się nie udało otworzyła nawet bagażnik. Tam też jednak nie było tego, czego szukała. Nagrywająca zrywała w tym czasie boki ze śmiechu.
Czy Mariolka tylko udawała?
Matthew Kanterman, który opublikował film na Twitterze zapewniał, że to nie jest żadna pozorowana scena. Takich udawanych pomyłek jest trochę w sieci, po czym i tak stają się viralami z milionami wyświetleń. Mariolka to jednak podobno autentyk, który sfilmowano na Florydzie. To tylko uwiarygadnia tę wersję, bowiem ten stan, a w zasadzie ich mieszkańcy są obiektem drwin i żartów w Stanach Zjednoczonych. Nie ma się jednak czemu dziwić, bowiem tzw. Floridaman wpadają często na naprawdę dziwne pomysły.
KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ